Jednak dałam się namówić i niedzielę spędziliśmy na motorze. W sumie to długo nie trzeba było mnie namawiać, bo pomimo niezbyt wysokiej temperatury, pogoda była idealna
choć momentami było naprawdę chłodno i pomimo rękawic, opaski pod kaskiem, chusty wokół szyi i dwóch par spodni trochę mnie wywiało. Ewentualne pogorszenie samopoczucia i ponowny ból zatok Mąż powiedział, że bierze na siebie i będzie się opiekował. A to ciekawe, bo w środę jedzie do Ol. :) Mam więc nadzieję, że przejażdżka wpłynie na zahartowanie organizmu a nie pogorszenie jego odporności :)
Napotkaliśmy też po drodze rajd samochodowy
Była też kawa i urodzinowe ciastko u niedawnej solenizantki. I przy okazji w Jej imieniu i swoim także dziękuję za dołączenie się do życzeń urodzinowych :)
A po tych wszystkich przyjemnościach czas rozpocząć nowy tydzień - to pierwszy tydzień jesieni, a od jesieni do zimy już całkiem niedaleko! Brrr!
Miłego tygodnia! :)
Ale świetnie!:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.fashionable.com.pl/
O kurczę, dwie pary spodni i jeszcze było zimno? Wiesz, ja w życiu nie jeździłam na motorze, więc to wydaje mi się MEGA zimno!!!
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że bardziej profesjonalny strój rozwiązałby problem:) Jeśli nie jeździłaś a będziesz miała kiedyś okazję, to polecam! Fajne doznania :)
Usuńkiedyś wybrałam się na przejażdżkę motorem, chciałabym jeszcze;D
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :D
Usuńfajne zdjecia, inetresujący tekst. podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPodziwiam :) ja okropnie boję się jeździć motorem :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślałam, ale jest lepiej niż mogłam się spodziewać :)
UsuńA jaki macie motor? :D
OdpowiedzUsuńOstatnio przyjechała do nas kuzynka motorem i stwierdziłam,że się przejadę.. zwątpiłam raz dwa.. NIGDY w życiu powiedziałam,że takiej pojemności sobie nie kupię:D !
Pozdrawiam :)
http://sarenkowa.blogspot.com/
a taki czarno-czerwony :D żartuję oczywiści pojemność 400 litrów :)
Usuńach ten motor, niby ma coś w sobie, ale ostatnio mam jakiś uraz do motocyklistów, nie wiem...
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, że świetnie się bawiłaś i milusio spędziłaś czas
Ja też nadal się boję, ale ciekawość i adrenalina biorą górę :D
Usuń