Czyli pomysł na domowy deser malinowy w dwoch odsłonach ) Banalnie proste a jakże smaczne.
 |
| Potrzebujemy jogurt naturalny lub grecki |
 |
| Maliny i ewentualnie trochę cukru zwykłego lub wanilinowego |
 |
| Jeżeli ułożycie produkty warstwami |
 |
| Wyjdzie Wam deser przepyszny deser |
 |
| A jeśli zmiksujecie wszystko razem |
 |
| Otrzymacie domowej roboty naturalny jogurt malinowy |
:)
Korzystacie ile się da z sezonowych owoców i warzyw czy już robicie zimowe zapasy? Maliny są już taniuśkie. Widziałam nawet po 2 zł za opakowanie.
Ja obecnie mam fazę na pomidory i papryke. Najpierw było leczo (w moim wydaniu bez cukinii), a wczoraj przyszła pora na pieczone papryki nadziewane mięsem mielonym i ryżem, czyli gołąbki w nieco innym otoczeniu niż kapusta :)
A co tam u Was w kuchni?
bardzo ładnie te papryczki wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMniam!!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te papryki nadziewane!!! A malin mam jeden krzaczek w ogrodzie i najczęściej robię z nich blenderem papkę, następnie dodaję mleko i pyszny napój gotowy!
OdpowiedzUsuńpychota ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w wolnej chwili :)
często robię z bananów taki jogurt dla synka:)
OdpowiedzUsuń